Seks z kimś obcym lub nowym partnerem ma swoje pozytywy. Wzbogaca doznania, nawet sama myśl o takiej zakazanej dla wielu czynności jest podniecająca, licząc na wytrzymałość i wyobraźnię partnera. Seks w barze jest nieco odprężający i nie tak soczysty jak w łóżku. Seks analny i pieszczoty tej pary zasługują na pochwałę i zachętę.
Jak dla mnie pani nie jest zbyt zadowolona z takiego seksu! Wyraz jej twarzy nigdy nie wskazywał, że jej się to podoba. Myślę, że bardziej by się jej podobało, gdyby obsługiwała mężczyzn pojedynczo. A ci dwaj po prostu ją nudzili. Czy ta pani dobrze się bawiła? Nie sądzę.
Kto chce uprawiać seks?